OC pokryje koszty nowych części

dodano: 04.06.2012

Do tej pory ubezpieczalnie uważały, że skoro samochód ma kilka lat, to jego części straciły na wartości i przy wypłacie odszkodowania potrącały tzw. amortyzację.

Jeśli osoba poszkodowana nie godziła się z wyliczeniami, to sprawa najczęściej kończyła się w sądzie.

 

Wojnę takiej postawie firm ubezpieczeniowych wytoczył rzecznik ubezpieczonych. Według wyliczeń rzecznika, ubezpieczyciele mogli na takich praktykach zaoszczędzać nawet 600 mln złotych rocznie, bo kłopot z uzyskaniem odpowiednio wysokiego odszkodowania z OC dotyczyć może nawet 90% spraw.

 

- "Naliczanie amortyzacji w przypadku właścicieli pojazdów, które były wyposażone w oryginalne części, jest po prostu nieuczciwe" - uważa Rafał Rosik, z poznańskiej firmy Prestige Odszkodowania-Doradztwo.

 

Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, że odszkodowanie z OC musi być wyliczane na podstawie cen nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Pozostała jednak furtka, którą mogą wykorzystać ubezpieczalnie.

 

- "Teraz mogą oni starać się udowodnić, że wartośc auta wzrasta po dokonaniu naprawy, a to będzie podstawą do stosowania amortyzacji. To jest luka, dzięki której nadal będzie można zaniżać odszkodowania" - ostrzega Rafał Rosik.

Decyzja sądu może nieść ze sobą również negatywne skutki. Ubezpieczyciele mogą sobie odbić większe wydatki na odszkodowania, podnosząc ceny OC.

 

- "Nie znamy treści uzasadnienia uchwały, a zatem trudno nam szczegółowo oceniać, czy i jaki wpływ będzie miała na naszą praktykę" - mówi Agnieszka Rosa z PZU.

 

W podobnym tonie wypowiadają się inne firmy ubezpieczeniowe. Ubezpieczalnie podkreślają także, że sąd zajął się wyłącznie częściami używanymi. Nie ma natomiast mowy w orzeczeniu tzw. zamiennikach.

 

-"Po niekorzystnych dla swoich interesów orzeczeniach towarzystwa bardzo często straszą kierowców wzrostem cen. Trudno będzie jednak wytłumaczyć komuś, kto nigdy nie skorzystał z odszkodowania, że teraz nagle ma płacić więcej" -  uważa Paweł Wawszczak z biura Rzecznika Ubezpieczonych.

 

Zmiany prawa idą jednak w dobrym kierunku. Teraz łatwiej będzie dostać pieniądze, które zrekompensują szkody.

 

Źródło: MotoExpress (22maja-04czerwca 2012r.)